Sporo napisałam o Połczynie-Zdroju, ale to małe miasteczko zasługuje na reklamę. Ma nie tylko bardzo dobrą bazę sanatoryjną, ale i relaksacyjno-wypoczynkową. Po zabiegach leczniczych jest co robić. Można na przykład skorzystać dodatkowo z propozycji SPA, często w cenach promocyjnych. W największym połczyńskim sanatorium wypożyczać można rowery na dalekie i bliskie wycieczki.
W sanatorium Gryf korzystać można z basenu na świeżym powietrzu, dostępnego za niewielką opłatą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz