Moje książkowe zakupy to bardzo często zupełny przypadek. Kiedy
wchodzę do księgarni nie mam absolutnie określonego celu. Chodzę między
półkami i patrzę na wiele książek. Czasami moją uwagę przyciągnie
okładka, niekiedy objętość, kiedy indziej cena książki. Tym razem zainteresowałam się CZYSTĄ ZIEMIĄ, z powodu krótkiej notki na jej obwolucie. Wydawca zapewniał, że jest to Słynna historia miłosna Thomasa Blake'a Glovera i jego japońskich kochanek, która stała się inspiracją do powstania Madame Butterfly Giacomo Pucciniego. Znając wcześniej operę, ciekawa byłam jej związków z biografią Glovera.
Życie Glovera potoczyło się bardzo ciekawie, choć nic tego na początku nie zapowiadało. Akcja powieści rozpoczyna się w 1858 roku w Szkocji, skąd pochodzi nasz bohater. Jest niezwykłym, młodym człowiekiem ciekawym świata. Tak naprawdę boi się szarości i monotonii. Nawet młodzieńcze zakochanie nie zatrzyma go w rodzinnym mieście, gdy otrzyma propozycję pracy w Japonii. Daleki Wschód to nieznane, przygoda, ryzyko. Coś, co z niezwykłą siłą przyciąga młodych ludzi.
Glover przybywa do Nagasaki w 1859 roku, pełen energii, zapału, ciekawości. Dopiero w tym kraju może pokazać kim jest naprawdę. Japonia to dla niego szansa, wyzwanie, możliwości. Wszystko może przegrać, ale też i bardzo dużo wygrać. Ryzykuje, łamie prawo, poznaje zwyczaje i japońską kulturę.
Buduje finansowe imperium, by za chwilę stać się bankrutem. Zawsze odważny, zawsze niespokojny, igra swoim życiem bez zastanowienia. Nie jest jednak przykładem doskonałości. Wykorzystuje bezwzględnie swoich znajomych i przyjaciół. Handluje opium, bronią, spekuluje.
Glover finalizował sprzedaż pochylni za sto trzydzieści tysięcy
dolarów nowemu rządowi, co mu przyniesie sześćdziesiąt tysięcy dolarów
zysku - dla nich to i tak będzie okazyjna cena, a on nieco zyska na
czasie, by złapać oddech. Drugi pancernik, "Jho Sho Maru", był w drodze z
Aberdeen. Był większy od swojego poprzednika, potężniejszy, lepiej
uzbrojony. Japończycy sami nauczą się wodować takie kolosy. Z pomocą
Szkotów zbudują lepsze i większe doki, rozwiną własny przemysł, będą
wydobywać swój węgiel, wytapiać własną stal i żelazo. Weźmie w tym
udział, ucieknie przed burzą. Już zainwestował w kopalnię węgla na
wyspie Takashima w zatoce Nagasaki. Kiedy wydobycie ruszy pełna parą,
koszt pozyskania tony węgla wyniesie dwa dolary, w Nagasaki będzie go
sprzedawał po cztery i pół dolara. Przy dziennym urobku w wysokości
trzystu ton jaki to da zysk przy dwudziestu dniach roboczych w
miesiącu.
Jako 28-latek ma za sobą związki z trzema kobietami, które urodziły mu dzieci, w tym jedna upragnionego syna. I choć inni rozpisują się o wielkiej miłości, ja tej miłości widziałam bardzo mało. Jeśli już to raczej do przygód, pieniędzy i władzy. To daje Gloverovi prawdziwe zadowolenie i satysfakcję. Sam buduje swoją legendę i wyjątkową pozycję w historii Japonii.
Dla mnie CZYSTA ZIEMIA to powieść o robieniu polityki, o robieniu pieniędzy, o znakomitej dyplomacji. Jej Królewskiej Mości ma się rozumieć. W 60. rocznicę obchodów panowania Elżbiety II warto przeczytać powieść, która pokazuje jak się tworzy prawdziwe imperium.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz